Hornbjargsviti to latarnia morska znajdująca się w północnej części rezerwatu Hornstrandir, niedaleko klifów Hornbjarg, w zatoce Latravik. Mierzy 20 metrów wysokości i jest jednym z niewielu zabudowań, jakie możemy znaleźć na terenie całego Hornstrandir. Została wybudowana w 1930 roku, od tamtego czasu aż do 1995 roku była zarządzana przez 14 latarników, którzy spędzali tam cały rok. Ostatni z nich mieszkał w Hornbjargsviti 8 lat. To absolutnie wyjątkowe miejsce, jedynie w swoim rodzaju. Nawet biorąc pod uwagę standardy islandzkie.
Latarnia leży na odosobnionym, niewiarygodnie pięknym terenie, do którego prowadzą trasy trekkingowe. Obecnie jest używana przez islandzkie centrum meteorologiczne oraz przez stowarzyszenie Ferðafélags Íslands, które wynajmuje miejsce noclegowe dla wszystkich, którym udało się dotrzeć do Hornbjargsviti. I chcą spać pod dachem (obok jest także pole namiotowe). Wynajmuje się łóżko, a nie cały pokój. W budynku jest wszystko, co niezbędne: woda, prąd, możliwość skorzystania z prysznica czy ubikacji. We wspólnej kuchni masz możliwość przygotowania sobie jedzenia. W trakcie lata w latarni najprawdopodobniej będzie znajdował się „ranger”, który pilnuje, aby wszystko w tej części Hornstrandir odbywało się zgodnie z przepisami. Oczywiście, mamy na myśli pilnowanie, aby nikt nie zakłócał życia dzikiej przyrody oraz ewentualną pomoc turystom, którzy z jakichś powodów jej potrzebują. Zazwyczaj taka osoba spędza tam czas od połowy czerwca do połowy sierpnia.
Ciekawostka
Ostatnim latarnikiem był Ólafur Þ. Jónsson, nazywany „największym islandzkim komunistą”, lub jako Oli Kommi. Latarnia pod jego rządami nabrała mocno wschodniego wyrazu i do dzisiejszego dnia pokoje noszą sugestywne nazwy takie jak Kaliningrad, Leningrad czy Moskwa. W kuchni, pod sufitem, nadal wisi czerwona gwiazda, a w biblioteczce służącej również jako jadalnia można wyszperać komunistyczne perełki. Z Olafurem rozmawialiśmy przy okazji pisania „Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii”, w jego mieszkaniu w Akureyri. To jedna z najciekawszych postaci, jakie spotkaliśmy w ostatnich latach.
Jak dojechać?
Najłatwiej jest popłynąć łodzią z Isafjordur lub z Bolungarviku. Podróż zajmie około 3 godzin, osobom z chorobą morską mocno polecamy wzięcie tabletki. Po przesiadce z małej łodzi na ponton/ Zodiac dotrzemy do plaży w Hornvik. Stamtąd czeka nas kilkukilometrowy trekking do samej latarni. Przez jeden z najpiękniejszych krajobrazów na wyspie, pośród ciszy przerywanej jedynie ptakami, wiatrem oraz szczekaniem lisów polarnych, które nie boją się ludzi.
Rejsy do Hornbjargsviti są organizowane regularne, zgodnie z harmonogramem.
Do Hornbjargsviti dotrzesz również podczas kilkudniowego trekkingu z południowej części Hornstrandir, z Hesteyri, gdzie mieści się słynny Dom Lekarza. Słyszeliśmy również o możliwości wynajęcia łodzi ze Strandir, z Nordurfjordur, ale nigdy tego nie próbowaliśmy. Osoby zaawansowane trekkingowo, mogą wybrać się w wymagającą podróż ze Strandir do Horbjargsviti.